



Mama, tata, to najczęściej pierwsze słowa wypowiadane przez dziecko.Mamusia, mateńka, matuleńka, mamijka, tatuś, tatko, tatulek, tatusiek – długo można wymieniać.Mieczysław Fog śpiewał – „O matce pieśń, to pieśń przez łzy ...”Z kolei Violetta Villas – „Mamo, smutno mi bez Ciebie …” Najczęściej doceniamy swoich rodziców, kiedy już ich nie ma, dlatego też Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom, Młodzieży i Rodzinom „Z Sercem na Dłoni” postanowiło zorganizować konkurs piosenki. Uczestnicy mogli wybrać tylko i wyłącznie piosenki poświęcone mamie i tacie. Konkurs ten pod patronatem wójta gminy Bestwina, Grzegorza Bobonia planowany był, jako duże wydarzenie w hali sportowej z kawiarenką, domowymi ciastami i telebimem, aby smakujący domowe ciasta i kawę, czy też herbatę nie tracili nic z tego co dzieje się na scenie. Miało być głosowanie publiczności – nie za pomocą smsów, jak to jest w telewizji, ale piłeczek rozprowadzanych przez Stowarzyszenie i wrzucanych później do pojemników opisanych imieniem i nazwiskiem uczestników.
Wszystko było uzgodnione z panią dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego, Agatą Szypułą i panią Urszulą Szkucik-Jagiełka, której choroba przeszkodziła w przygotowaniu ewentualnych chętnych do tego konkursu. Jej rolę przejęła Natalia Maroszek.
Niestety, pomysł ten nie spotkał się ze zbyt wielkim zainteresowaniem, a szkoda, dlatego też po konsultacjach z panią Urszulą i Natalią Stowarzyszenie postanowiło zwrócić się do księdza proboszcza, Janusza Tomaszka, z prośbą o umożliwienie przeprowadzenia tego konkursu w kaniowskim kościele. I w ten sposób doszło do jego realizacji w niedzielę, 25 maja po mszy św. o godzinie 11.
Do konkursu zgłosiły się uczennice klas pierwszych: Pola Mendykowska i Nadia Brzeźniak w duecie z piosenką Dzień mamy z repertuaru Małe TGD, Pola Blama z piosenką Kocham Cię, ti amo, Je t’time z repertuaru Śpiewających brzdąców, Emilia Trela – klasa 6 – A ja wolę moją mamę, Majki Jeżowskiej
i Maria Cieślak, również klasa 6 z piosenką Mamo tyś płakał z repertuar Sanah.
Ich występy oceniało jury w składzie: Łukasz Jonkisz, Szymon Mikoda i Łukasz Pękala.
W czasie mszy i kiedy obradowało jury ze swoim repertuarem poświęconym z kolei Matce Bożej zaprezentowała się scholka Dzieci Boże pod opieką Natalii Świgoń.
Nagrody - vouchery do Empiku ufundowało Stowarzyszenie Z Sercem na Dłoni”, wójt Grzegorz Boboń ufundował statuetki, a słodki poczęstunek Aleksandra Czulak, właścicielka Przystanku na Słodko.
Szymon Mikoda – juror, członek Orkiestry Dętej Gminy Bestwina, student Akademii Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie tak powiedział, podsumowując występy dziewczynek: Chciałbym podkreślić, że nie jestem zwolennikiem oceniania innych ludzi — szczególnie artystów i muzyków. Uważam, że muzyka nie powinna być przestrzenią rywalizacji, lecz sposobem wyrażania emocji i komunikacji z drugim człowiekiem. Dzisiejsze występy były tego najlepszym dowodem, gdyż nasze młode wokalistki w piękny sposób potrafiły oddać emocje zawarte w utworach i nawiązać autentyczną więź z publicznością. Kiedyś usłyszałem słowa: „Artysta jest trochę dla siebie, trochę dla innych” — i myślę, że mogą one stać się pięknym mottem dla tych młodych, wrażliwych osób. Szczególnie poruszające były momenty, w których dziewczyny poprzez muzykę wyrażały swoje uczucia do mam. To był nie tylko artystyczny występ, ale też wyraz wdzięczności, bliskości i miłości. Każda z artystek pokazała się z bardzo dobrej strony, szczególnie pod względem interpretacji i zaangażowania emocjonalnego. Co więcej, każda z nich zaprezentowała swoją unikalną osobowość i styl, dzięki czemu mogliśmy doświadczyć pięknego kontrastu między występami — każdy był inny, ale każdy na swój sposób poruszający i wartościowy.
Łukasz Pękala ogłosił, że wszystkie wykonawczynie zasługują na pierwsze miejsce i równorzędne nagrody, i takie też zostały wręczone wykonawczyniom, a wręczali je razem z dyplomami: wójt Grzegorz Boboń i prezes Stowarzyszenia „Z Sercem na Dłoni” Jerzy Zużałek.
Jednakże, z uwagi na to, że był to konkurs, postanowiono jeszcze wręczyć „Specjalne wyróżnienie za najlepsze wykonanie piosenki”, a odebrała je z rąk Grzegorza Bobonia Emila Trela.
Wójt, Grzegorz Boboń również wyraził uznanie młodym wykonawczyniom, docenił ich kunszt wokalny i emocjonalne wykonanie. Do organizatora skierował słowa: „Wielkie rzeczy rodzą się w bólach, dlatego też wierzę, że w przyszłym roku będzie to duża impreza, ze znacznie większą liczbą wykonawców.” Mamy i ojcowie na pewno na to zasługują.
Jerzy Zużałek podziękował księdzu proboszczowi za wyrażenie zgody na organizację w kościele tego konkursu, ze słowami podziękowań zwrócił się także do wszystkich, którzy pozostali po mszy w kościele i oklaskiwali wykonawców, wójtowi podziękował za patronat, scholii za ubogacenie również swoim śpiewem tego konkursu, jury za obiektywną ocenę.
Niejednej mamie, niejednemu tacie, a także tym, którzy mają swoich rodziców już tylko w sercu i pamięci pokazały się łezki w oczach. Tak, można z całą odpowiedzialnością napisać: mimo że było mało wykonawców,był to koncert pełen wzruszeń.