Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

W Bestwinie sensacji nie było

11. 05. 01
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 4847

Kroczący wiosną od zwycięstwa do zwycięstwa piłkarze jasienickiego Drzewiarza po kolejną zdobycz zawitali do Bestwiny. Nawet pomimo atutu własnego boiska szans gospodarzy na korzystny wynik nie oceniano wysoko.
Zaskakujący był wobec powyższych faktów początek spotkania, który zdominowali bestwinianie. Gospodarze pewnie pokusiliby się o gola, ale na przeszkodzie stanął świetnie dysponowany, rosły bramkarz Drzewiarza Martin Gavlak. Podopieczni trenera Ericha Cviertni odpowiedzieli akcją, w której z bliska spudłował Daniel Szwarc. Po upływie 30 minut faworyt ustawił mecz po swojej myśli. Na strzał z dystansu zdecydował się Robert Basiura, a golkiper LKS-u nie miał szans na skuteczną interwencję. Od tego momentu przewaga gości rosła z każdą minutą. Na kolejne trafienia przyszło czekać jednak do ostatnich 20 minut potyczki. Najpierw błąd defensywy miejscowego zespołu wykorzystał Adrian Szwarc, a w dalszej kolejności klasyczne "wejście smoka" zanotował Jakub Pilch. Radość jasieniczan zmąciła jedynie kontuzja, po której odniesieniu murawę opuścić musiał Artur Łaciok. Czy wobec tak znaczącej siły ofensywnej jasienickich futbolistów któraś z drużyn Bielskiej Ligi Okręgowej zdoła wiosną zatrzymać Drzewiarza?
LKS Bestwina – Drzewiarz Jasienica 0:3 (0:1)
LKS Bestwina: Kudrys – Mazur, Gołąb, Obara (46. Urbańczyk), Zdziech (70. Małaczek), Adamiec (77. Sternal), Jachimowicz, Pokusa, Skęczek, Kalamus, Ogiegło
Trener: Jachimowicz
Źródło: http://beskidsport.pl

Do góry