Kaniowskie dzieci, a śmiało można napisać, że kaniowskie (i nie tylko) rodziny miały bardzo aktywną sobotę. Od rana na „Oczku kaniowskim” rywalizowali ze sobą wędkarze, a od godz. 15 na terenach rekreacyjnych odbywał się Rodzinny Dzień Radości. Organizatorem pierwszego było Stowarzyszenie Wędkarskie „Kaniowski Karp Królewski” a drugiego Stowarzyszenie „ Z sercem na dłoni”. TUTAJ zdjęcia z tej imprezy częściowo tylko ukazujące atmosferę tej zabawy.
I dzieci i rodziny dopisały, pogoda nie pokrzyżowała szyków, więc na pewno ten dzień należeć będzie do udanych, ponieważ większość uczestników ww. imprez nie tylko spędziła wyśmienicie czas, ale także zdobyła wiele nagród.
Nad pierwszą z nich czuwał Roman Sas, nad drugą Iwona Sojka. W czasie Rodzinnego Dnia Radości dzieci mogły sprawdzić się w wielu konkurencjach, spróbować swoich sił w puszczaniu olbrzymich baniek mydlanych, pochodzić na linie, czy też na szczudłach z Zapaleńcami, zatańczyć Zumbę z Agą, postrzelać z łuku, żeby nie było huku, połowić rybki, tym razem sztuczne i w basenie, wyszaleć się na zamku dmuchanym, rywalizować w wielu innych konkurencjach, a z kolei rodziny walczyły o tytuł „Najlepszej Rodziny 2015”. W tym roku tytuł ten zdobyła rodzina Wojciechowskich.