TKKF „Żywioł Wilamowice”, jak na nazwę przystało, w żywiołowy sposób cieszył się z każdego punktu zdobytego w ostatni dzień VII edycji Gminnej Ligi Siatkówki Amatorów o Puchar Wójta Gminy Bestwina i zajął w niej I miejsce. Pachuła Bartłomiej, Markiel Daniel, Waliczek Tomasz, Borys Adam, Kosmalski Łukasz, Gębczyński Grzegorz, Jędryka Wojciech, Grabowski Piotr, Jakub Grzygierzec odebrali z rąk wójta Artura Beniowskiego złote medale, a także dyplom i nagrody rzeczowe. W akcie dekoracji uczestniczyli również współorganizatorzy: dyrektor CKSiR Grzegorz Boboń oraz radni: Andrzej Wojtyła i Jerzy Zużałek. Zdjęcia TUTAJ a filmik, na którym widać, jak TKKF "Żywioł Wilamowice" zdobywa ostatni punkt TUTAJ
Drugie miejsce zajęła ADS Zabrzeg, a na trzecim stopniu podium stanęli ubiegłoroczni zwycięzcy Ligi - Golden Boys.

Podobnie, jak w Lidze Futsalu, los sprawił, że w ostatnim dniu rozgrywek naprzeciwko siebie stanęły drużyny z samej góry tabeli, co niewątpliwie podnosiło u zawodników obu drużyn poziom adrenaliny, ale trzeba od razu zaznaczyć, że atmosfera na boisku była znakomita.
TKKF „Żywioł Wilamowice” pokonał ADS Zabrzeg 2:1. W pierwszym secie zaskoczył absolutnie zabrzeżan, pokonał ich 8 punktami. Drugi set był już bardzo wyrównany, drużyny szły łeb w łeb w punktacji, ale końcówka należała do ADS i wygrali 25:22. Trzeci set, rozgrywany zgodnie z regulaminem do 15 punktów, to znów popis chłopaków z „Żywioła”. Szli, jak burza, raz za razem słychać było okrzyki zwycięstwa po zdobytym punkcie i ostatecznie trzeci set zakończył się 15:7, co mówi samo za siebie.
Skoro była mowa o czołówce, to może i parę zdań o dole tabeli, tym bardziej, że w drużynach z ostatnich pozycji w większości grali zawodnicy z naszej gminy. Zespół „Ale o co chodzi” w ostatnim secie stawiał zdecydowany opór trzeciej drużynie Ligi, „Golden Boys” i przegrał go 22:25.
Wydawało się, że w ostatnim meczu  Ligi „Euforia” będzie przeżywać swoją euforię, ponieważ prowadziła w obu setach z „Melboxem” i to w zdecydowany sposób, ale za każdym razem nie udało się dowieźć prowadzenia do ostatniego gwizdka sędziego i oba sety zakończyły się ich porażką 23:25.
Na zakończenie nasuwa się pewna refleksja. W naszej gminie jest dosyć duża grupa osób, które lubią grać i grają systematycznie rekreacyjnie w siatkówkę. Wielu z nich grało w tej lidze. Z jakim skutkiem to wiemy. Z tego, co mi wiadomo, to zarówno TKKF „Żywioł Wilamowice”, jak również ADS Zabrzeg nie były pozostawione same sobie. Otrzymały wsparcie finansowe i tak: „Żywioł Wilamowice” od TKKF – u funkcjonującego w gminie Wilamowice, a ADS Zabrzeg od Stowarzyszenia „Przyjazny Zabrzeg” im. ks. J. Londzina. Efekty tej pomocy są, więc namacalne. Czy w naszej gminie absolutni amatorzy mogą liczyć na czyjąś pomoc, podobnie, jak to jest w tych ościennych gminach? Na dzisiaj, jak widać, nie, ale może warto pomyśleć o zorganizowaniu się i podjęciu starań o zdobycie środków finansowych? Samorząd gminy wybudował zaplecze, jest Orlik w Bestwinie, jest Ośrodek Sportów Wodnych i Rekreacji oraz hala sportowa w Kaniowie, które stwarzają wiele możliwości do uprawiania różnego rodzaju sportów oraz rozwijania swoich pasji i zainteresowań. Brakuje teraz, moim zdaniem, przysłowiowej kropki nad „i” i zorganizowania się. Czy jednak znajdzie się ktoś, kto spróbuje i podejmie się takich działań? Ja myślę, że warto i zachęcam do działania. Sam, ze swej strony, gotów jestem do wsparcia każdej inicjatywy, która spowoduję aktywizację mieszkańców naszej gminy do amatorskiego uprawiania sportu, do rekreacji i czynnego wypoczynku  … jeśli jest ktoś chętny, proszę o sygnał.
Wyniki ostatniej kolejki i ostateczna tabela: