Do niecodziennego wypadku drogowego doszło w niedzielne (7 kwietnia) popołudnie w Kaniowie na ulicy Grobel Borowa. Dwaj mężczyźni zostali... przygnieceni quadem!
- Z ustaleń wynika, że przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do panujących warunków drogowych. Pojazd przewrócił się i przygniótł jadących nim mężczyzn w wieku 35 i 27 lat. Obaj poszkodowani byli prawdopodobnie nietrzeźwi. Pobrano od nich krew do dalszej analizy. Na skutek wypadku starszy z mężczyzn doznał poważnych obrażeń ciała, między innymi złamania obojczyka, łopatki, żeber, pęknięcia kręgów oraz urazu głowy. Młodszy, po zaopatrzeniu w szpitalu został zwolniony do domu - informuje Elwira Jurasz, rzecznik prasowy bielskiej policji.
Ale sprawa jest bardziej skomplikowana niż może się wydawać. Trzeba bowiem ustalić, kto kierował tym pojazdem, a tymczasem obaj mężczyźni zaprzeczają, że siedzieli za kierownicą quada.
Więcej: www.beskidzka24.pl