Damian Pokusa, który zastąpił w trakcie rundy jesiennej Krzysztofa Wiernika i był grającym trenerem wraca do roli piłkarza, a działacze zatrudnili nowego szkoleniowca. Kandydatów było czterech:
- Adama Jachimowicz - zawodnik, który 25 grudnia skończy 35 lat. Ostatnio grał w Górniku Pszów, a w swojej piłkarskiej karierze zaliczył 6 występów w ekstraklasie w barwach Odry Wodzisław.
- Dariusz Wolny - 41-letni szkoleniowiec znany jest kibicom przede wszystkim jako zawodnik, który z III-ligowej Odry Opole trafił w 1991 roku do GKS Katowice. W ekstraklasie rozegrał 113 spotkań i zdobył w nich 40 goli, ale w trakcie czwartego sezonu, nagle, w  wieku 25 lat, przerwał grę z powodu problemów z sercem. Nie rozstał się jednak z piłką, bo został kierownikiem GKS Katowice, a następnie szkoleniowcem grup młodzieżowych, a ostatnio prowadził III-ligową Victorią Chróścice.
- Michał Kurzeja - przez ostatnie półtora roku prowadził Kuźnię Ustroń, ale po rundzie jesiennej pożegnał się z tym klubem i jest wolnym szkoleniowcem.
- Piotr Jaroszek – zawodnik Skałki Żabnica. Zbliżający się do 34 urodzin (1 stycznia) obrońca zdaje sobie sprawę, że walczący o II ligę żabniczanie mogą szukać na jego miejsce młodszego zawodnika i gdyby po pięciu latach miał się rozstać ze Skałką mógłby zostać grającym trenerem LKS Bestwina. Góral z krwi i kości zna rejony Podbeskidzia, bo grał w Walcowni Czechowice. Był także zawodnikiem między innymi MK, GKS Bełchatów i Zagłębia Sosnowiec.
Jednogłośną decyzją zarządu LKS Bestwina trenerem został wybrany Adam Jachimowicz. Czeka go trudne zadanie, ponieważ Kocierz, Adamiec, Mańkus, Szyper i Skakuj muszą wrócić do swoich drużyn, bo skończyło się im wypożyczenie, więc trzeba uzupełnić skład, a pierwszy zimowy sparing został zaplanowany na 30 stycznia, kiedy to bestwinianie mają się zmierzyć ze Zniczem Jankowice.
Więcej informacji o Adamie Jachimowiczu TUTAJ