Około godziny 13.00 nad północną częścią Kaniowa uniosła się czarna, gęsta chmura dymu świadcząca o wybuchu pożaru. Zawyły syreny, wozy strażackie kierowały się do zakładu produkującego piankę poliuretanową przy ul. Stefana Kóski 28, gdzie zlokalizowanych jest jeszcze kilka innych zakładów.
Interweniowało kilkanaście zastępów ochotniczej i zawodowej straży pożarnej. Sytuacja została opanowana około godziny 13:40. Trwa dogaszanie i prowadzone są czynności wyjaśniające przyczynę powstania pożaru.
Na miejscu obecny był wójt, Artur Beniowski.
Dwadzieścia jeden zastępów straży pożarnej wysłano po otrzymaniu zgłoszenia pożaru w zakładzie produkcyjnym przy ul. Kóski w Kaniowie. Zespół ratownictwa medycznego zabrał do szpitala mężczyznę. Strażacy uratowali mienie znacznej wartości.
Pierwsze zgłoszenie pożaru wpłynęło do oficera dyżurnego MSK o godz. 13.05. Łącznie wpłynęło ponad 20 zgłoszeń w tej sprawie. Potężny słup dymu widać było z odległości wielu kilometrów, w tym w bielskiej Wapienicy.