



Zainicjowany przed kilku laty przez ówczesnego prezesa Wojciecha Lisewskiego Piłkarski Piknik Rodzinny na stałe wszedł do kalendarza imprez organizowanych przez Zarząd LKS Bestwina. Zdjęcia
TUTAJW niezwykle upalną niedzielę, 30 czerwca 2019 roku, odbyła się jego kolejna edycja, a jego celem była zbiórka środków na obóz młodzików prowadzonych przez Mateusza Kala, który rozpocznie się już 6 lipca w Centralnym Ośrodku Sportowym w Zakopanem i będzie miał ze wszech miar profesjonalny piłkarski charakter. Wystarczy napisać, że każdy dzień będzie się rozpoczynał biegiem o godz. 7:00.
O godz. 15:00 nastąpiła prezentacja drużyn, które miały zmierzyć się na boisku. Przeciwko drużynie Rodziców wystąpili Młodzicy LKS Bestwina, a ich skład prowadzący Piknik Grzegorz Boboń przedstawił następująco:
- Następca Manuela Neuera - Kajetan Kopeć
- Nasza skała nie do przejścia na środku obrony - Nikodem Kraus
- Szybki, zwrotny, najlepiej dryblujący - Damian Boboń
- Nie ważne z kim gramy, jest zawsze najszybszy na boisku - Dominik Łyszczarz
- Najmłodszy zawodnik w naszej drużynie, przyszły Lionel Messi - Igor Strączkowski
- Do największej ilości przebiegniętych kilometrów, dokłada najwięcej odbiorów w każdym meczu - Wiktor Włodarczyk
- Na boisku jest jak kot, nigdy nie daję złapać się przeciwnikowi - Marcin Michalak
- Obrońcy z taką lewą nogą próżno szukać - Patryk Kramarczyk
- Na boisku jest niczym Luka Modrić, nawet fryzurę ma podobną - Antoni Węglarz
- Nasz bombardier, każdą sytuację zamienia na bramkę - Nikodem Skiba
- Na boisku nigdy nikomu nie ustępuje - Wojciech Morończyk
- Jest wręcz nie do przejścia, a jego rajdy straszą każdego obrońcę - Nikodem Wala
- Widzi na boisku wszystko, ma oczy dookoła głowy - Hubert Nicpoń
- Jest zawsze dwa kroki przed przeciwnikiem - Grzegorz Kolis
- Kreatywność to jego drugie imię - Jakub Włosiński
- Odebrać mu piłkę graniczy z cudem - Miłosz Maga
- Kiedy on jest na bramce, obrońcy mogą być spokojni - Bartosz Hamerlak
- Król Artur w obronie - Artur Witasek
- Obrońcy boją się go jak ognia - Wiktor Koczur
- Przyszły prawy obrońca Reprezentacji Polski - Wojciech Pycia
- Talent jakich mało - Filip Wilczak
- Niczego się nie boi, na boisku zawsze jest, gdzie trzeba -Dawid Kurowski
Licznie zgromadzeni widzowie mieli co oglądać, bo w przepisowym czasie gry padło aż 20 goli, po 10 dla każdej ze stron. Prowadzący spotkanie Adrian Damaz zarządził rzuty karne, a w tych lepsi okazali się Młodzicy, starsi wiekiem panowie pudłowali na potęgę.
Po zakończeniu meczu Młodzicy odtańczyli na boisku zwycięski taniec, po którym odebrali z rąk swojego trenera, Mateusza Kala, pamiątkowe złote medale. Po wizycie w szatni i pod prysznicami spotkali się raz jeszcze całą drużyną ze swoim trenerem i każdy z zawodników odebrał pamiątkowe zdjęcie drużyny w sezonie 2018/2019 oraz indywidualne podziękowanie za grę i reprezentowanie LKS Bestwina w rozgrywkach młodzików.
Na terenach rekreacyjnych i bocznym boisku przygotowano kolejne atrakcje. Rodzice mogli skorzystać z bogato zaopatrzonych bufetów, można było się zmierzyć w grę FIFA’2019, w TURBO KOZAKA, spróbować poprowadzić piłkę w specjalnych goglach, pograć w piłkarzyki, mini piłkę nożną i inne gry.
Należy dodać, że wspomniany obóz wraz z rodzicami współfinansują: LKS Bestwina, LZS i Urząd Gminy Bestwina.