To była zacięta walka na czechowickim piachu. 17 oraz 18 sierpnia odbył się III turniej eliminacyjny Grand Prix Czechowic-Dziedzic w siatkówce plażowej. Upłynął on pod znakiem emocjonujących zmagań i przyniósł nie tylko sportowe widowisko na najwyższym poziomie, ale również nieoczekiwane zwroty akcji.
Rywalizacja w kategorii Mężczyzn była niezwykle zacięta, a o każdym zwycięstwie decydowały detale - precyzja serwisu, skuteczność w bloku, a przede wszystkim hart ducha zawodników, którzy niejednokrotnie musieli wykrzesać z siebie ostatnie pokłady sił.
Mieszkaniec Kaniowa, Michał Pawłuszkiewicz wraz z Tomaszem Makowskim dawali z siebie wszystko, ale wystarczyło to na … no właśnie… tylko czy aż 4 miejsce? Kto grał w siatkówkę plażową, ten zrozumie te dywagacje.
Warto, jednakże pamiętać, że w klasyfikacji końcowej Grand Prix Czechowic-Dziedzic w siatkówce plażowej 2024 kluczowe znaczenie mają dwa najlepsze wyniki z trzech turniejów eliminacyjnych. To one decydują o tym, kto znajdzie się w elicie walczącej o zwycięstwo w turnieju finałowym. I tutaj mam znakomitą informację: Tomasz Makowski / Michał Pawłuszkiewicz zajmują obecnie I miejsce w klasyfikacji generalnej.
Wielki finał odbędzie się 31 sierpnia na plażowych boiskach w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Czechowicach-Dziedzicach.
Tak na marginesie – w tym samym terminie odbędzie się TURNIEJ SIATKÓWKI PLAŻOWEJ O PUCHAR WÓJTA i RADNYCH POWIATOWYCH Z GMINY BESTWINA 2024 rok na piaskowych boiskach w ORiSW w Kaniowie.

W weekend zagrały wszystkie nasze seniorskie drużyny piłki nożnej.
W sobotę LKS Bestwina podejmował na własnym boisku KS Czarni Jaworze.
Na portalu www.sportowebeskidy.pl możemy przeczytać taką relację z tego meczu:
Derby w "okręgówce" bielsko-tyskiej zaliczyły w sobotni wieczór drużyny z Bestwiny i Jaworza. Wskazywanie w nich faworyta było nie lada sztuką...
– Nie mogliśmy sobie lepiej wymarzyć początku ligi, ale mamy pełną świadomość, że te trudniejsze mecze są przed nami. Zabawa zaczyna się na dobre – zaznacza Tomasz Wuwer, trener ekipy z Jaworza, która identycznie, jak na inaugurację przeciwko Sokołowi Zabrzeg zaaplikowała przeciwnikowi 4 gole przy jednoczesnym braku jakichkolwiek strat.
Jak padały bramki dla rozpędzonych piłkarzy z Jaworza? W 6. minucie wychodzący zza pleców obrońców LKS-u Janusz Cyran został sfaulowany w polu karnym przez Szymona Kościucha. Były piłkarz klubu z Bestwiny Krystian Makowski nie miał skrupułów, by swojej drużynie zapewnić szybką zaliczkę. Powiększenie dystansu stało się faktem w 30. minucie. Dośrodkowanie Krystiana Zelka przeciął Filip Gawlak, a jako ostatni piłki dotknął Michał Waszek, który lewą nogą uderzył na tyle mocno, by golkipera gospodarzy zmusić do kapitulacji. Niespełna kwadrans po pauzie na skrzydle urwał się Cyran, a zamknięcia akcji dokonał efektownym szczupakiem Zelek. I wreszcie minuta 84. – podanie Piotra Jeziorskiego do Dominika Rycaka, który z okolic 22. metra wybornie przymierzył w same „widły” bramki strzeżonej przez Mateusza Kudrysa.

Cztery drużyny wystawił UKS Set Kaniów w ostatniej edycji Pucharu Polski w Kajak Polo, jak odbyła się w dniach 17 – 18 września w Kaliszu wraz z Międzynarodowym Turniejem z udziałem drużyn z Litwy i Czech. Walka toczyła się w trzech dywizjach i w Panda Cup.
UKS Set w I Dywizji reprezentowały dwie drużyny, dwie zagrały również w II Dywizji.
Podopieczni trenera Dariusza Pilarza, Seta A w składzie: Arkadiusz Pilarz, Łukasz Pilarz, Jerry Mansner, Miklos Timar, Paweł Michalec, Bartłomiej Dawidek, Karolis Latauskas zajęli drugie miejsce, ulegając w finale KS Powiśle Warszawa 3:4. Warto zaznaczyć, że w pierwszym meczu eliminacyjnym UKS Set wygrał z KS Powiśle Warszawa 4:3. W punktacji generalnej Pucharu Polski’2024 UKS Set zajął drugie miejsce właśnie za Powiślem.
Występujący również w I Dywizji Set B w składzie: Bartłomiej Ryba, Dawid Cebula, Kordian Kupczak, Mihaly Timar, Jakub Witkowski, Kamil Król zajął 11 miejsce, ulegając Team Poznań 2:3.
Set C w II Dywizji to drużyna dziewcząt: Hanna Sojka, Dominika Sojka, Paulina Jakubowska, Roksana Głombek, Joanna Szafarczyk, Martyna Podgórska. Mimo iż za przeciwników miały juniorów, dzielnie walczyły i zajęły III miejsce pokonując chłopaków z KTW Kalisz II 3:2.
Dziewczęta w klasyfikacji generalnej Pucharu Polski zajęły II miejsce.

Miasto Dax w południowo-zachodniej Francji żyje przez kilka dni corridą, muzyką i ceremoniami religijnymi. Jak zawsze w połowie sierpnia odbywa się tam barwne święto miasta zwane "La Feria de Dax".
W tym roku od 14 do 18 sierpnia miasto jest w niemal całkowitym władaniu tak zwanych "bandas", czyli barwnie ubranych zespołów muzycznych. To one nadają ton świętu miasta Dax, grają na ulicach, na nabożeństwach i podczas corridy.
Tysiące ludzi ubranych na biało-czerwono gromadzi się na ulicach, śpiewając, tańcząc i radując się przy muzyce zespołów ludowych. Odwiedzający mogą cieszyć się pokazem koni, wizytą w corridzie, gdzie odbywają się bezkrwawe walki byków, fajerwerkami i mnóstwem autentycznej gastronomii.
Nie mogło zabraknąć tam ambasadorów naszej gminy, Orkiestry Dętej Gminy Bestwina z siedzibą w Kaniowie." Dzięki uprzejmości Grzegorza Gawędy możemy zobaczyć poniżej występ Orkiestry:

Kapitalnie udało się, nomen omen, wstrzelić organizatorom I Zawodów Strzeleckich w okienko pogodowe, bo kiedy już wszyscy rozjechali się do domów, a organizatorzy posprzątali sprzęt z nieba lunęły strugi deszczu, posypał się grad i we znaki dawał się mocny wiatr, konieczny był nawet wyjazd strażaków do połamanego przez wichurę drzewa.
A skoro o strażakach mowa to Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom, Młodzieży i Rodzinom „Z Sercem na Dłoni” dziękuje za udostępnienie placu za budynkiem OSP i panu Andrzejowi Satławie za pomoc.
Zdjęcia z zawodów można zobaczyć TUTAJ.
Uczestnicy rywalizowali w dwóch grupach wiekowych: klasy I do IV i V do VIII.
W grupie młodszej zwyciężył Jakub Lorek (57 pkt.), drugie miejsce zajęła Amelia Kózka (50), trzecie Emma Zeman (42).
W starszej grupie najlepszy był Kacper Gandor (58 pkt.), drugi Karol Kaganiec (53), trzeci Tomasz Hamerlak (52).

 

 

 

 

 

Zastanawiałem się, co to jest ten packard i wczoraj miałem okazję go zobaczyć w pełnej krasie. To właśnie samochód tej marki otwierał Rajd Pojazdów Zabytkowych poruszający się ulicą Krakowską ze Starej Wsi do Czechowic-Dziedzic. Żółty packard (pierwsze zdjęcie) pięknie się prezentował i wzbudzał zachwyt miłośników motoryzacji, a zwłaszcza starych samochodów. Zdjęcia z ulicy Krakowskiej TUTAJ
Czytając zapowiedzi Rajdu czy też informacje już po jego zakończeniu najczęściej można było spotkać się z określeniami: perełki motoryzacji, prawdziwe skarby dla miłośników motoryzacji i kolekcjonerów, ikony motoryzacji, luksus, elegancja i niepowtarzalność.
Wśród tych pięknych pojazdów znalazła się perełka mieszkańca naszej gminy, Adriana Maroszka z Bestwinki.
Adrian jest prawdziwym pasjonatem motoryzacji. 18 lat temu wyremontował motocykl Junak M10 z 1963 roku z przyczepką i najpierw nim jeździł na rajdy zabytkowych pojazdów, oczywiście kask również ubierał zabytkowy.
Wczoraj na trasie rajdu zaprezentował samochód DKW F8 Maisterclasse z roku 1939. Jest on wyposażony w silnik dwusuwowy dwucylindrowy o pojemności 700cm i mocy 18 km.

Tydzień później niż liga okręgowa, w której występuje LKS Bestwina do rozgrywek przystąpią drużyny KS Bestwinka i LKS Kaniów występujące w bielskiej A klasie. Kibicom, jednakże przyjdzie jeszcze trochę poczekać by zobaczyć te dwie drużyny na własnych boiskach po wakacyjnej przerwie, bo w pierwszej kolejce rundy jesiennej zagrają na wyjeździe.
LKS Kaniów zagra w niedzielę o godzinie 16.00 w Międzybrodziu z Żarem Międzybrodzie Bialskie.
KS Bestwinka udaje się do Wapienicy i w niedzielę, 18 sierpnia, zmierzy się o godzinie 17.00 z Zaporą.
LKS Bestwina w drugiej kolejce zagra na własnym boisku w sobotę, 17 sierpnia z Czarnymi Jaworze. Początek meczu o godzinie 18.00.
W pierwszej kolejce LKS Bestwina zremisował w Bieruniu z BAP Piast Gol 2:2, a Czarni Jaworze wygrali z Sokołem Zabrzeg 4:0.