Miło mi poinformować wszystkich zainteresowanych, a zwłaszcza tych zniecierpliwionych, Gminną Ligą Siatkówki Amatorów, że w zakładce po lewej stronie, na dole Menu znajdują się wszystkie informacje dotyczące GLSA.

Informuję również, że jeden z uczestników GLSA założył  blog n/t GLSA, link do niego również znajduje się w zakładce....a więc do spotkania przy siatce...

KS Bestwinka - LKS "Centrum" Ligota 2-1 (0-1)
Skład: Ponc, Holek, Kędzior, Jarosz, Bigos, Głombek, Łukosz Arkadiusz, Stawowczyk, Wróbel Daniel, Pyka, Wróbel Paweł, Wierzgoń, Łukosz Paweł, Chmielniak, Starsiak, Zbijowski
Obie bramki zdobył Rafał Zbijowski

W iście arktycznych warunkach przyszło rozegrać piłkarzom KS Bestwinka ich czwarty już sparing. Tym razem podejmowali u siebie ligowych rywali z Ligoty. Zmrożona murawa, ujemna temperatura oraz bardzo silny wiatr nie ułatwiały piłkarzom gry, ale nikt nie miał zamiaru opuszczać boiska i obie jedenastki walczyły do ostatniej minuty. Szczególnie w przypadku piłkarzy KS Bestwinka owe ostatnie minuty okazały się najważniejsze, ponieważ dopiero w ostatnich pięciu minutach niezawodny Rafał Zbijowski zdobył dwie bramki, z czego jedną nieprzeciętnej urody z tzw. przewrotki.

 W sobotę kolejny sparingowy pojedynek, tym razem na wyjeździe, KS Bestwinka zmierzy się z V-ligowym Cukrownikiem Chybie.

LKS Orzeł II Kozy - UKS The Best Bestwinka 2:8

Punkty zdobyli: Tadeusz  Durka 2,5; Grzegorz Damaz 2,5;Tadeusz Pochopień 2,5; Dawid  Brzeźniak 0,5.

W dniu dzisiejszym w sali gimnastycznej w Bestwince odbył się IV ogólnodostępny turniej tenisa stołowego z cyklu Grand Prix Bestwinki. Do zmagań przy stołach przystąpiło 46 młodych adeptów tenisa stołowego podzielonych na osiem kategorii wiekowych. Oto najlepsi zawodnicy w swoich grupach wiekowych:

SZKOŁA PODSTAWOWA:
KLASY I-III:
I m. Michał Pszonka      
II m.Damian Wydmański
III m.Dawid Lubański     
KLASY IV- VI ZAWODNICY NIEZRZESZENI:
- DZIEWCZETA:
I m Sonia Mazur
II m Monika Koczara
III m Mirella Kubik
- CHŁOPCY:
I m.Michał Czader                          
II m.Krystian Góra                       
III m.Paweł Dudek

Porażką zakończyło się wyjazdowe spotkanie kontrolne podopiecznych Marka Franczuka.

Piłkarze z Bestwiny zagrali dobrze tylko w pierwszej połowie, kiedy to po bramkach Wojciecha Żurka i Grzegorza Kalamusa prowadzili 2:1, mimo, iż to gospodarze objęli prowadzenie już w 3. minucie meczu. Po przerwie, trzykrotnie skuteczne akcje przeprowadzili piłkarze Wyzwolenia Chorzów i to oni mogli cieszyć się po zakończeniu spotkania.

– Mieliśmy w drugiej odsłonie szanse na podwyższenie wyniku, ale to miejscowi zdobywali bramki. Poza tym gole padały po ewidentnych błędach sędziego, co nie powinno mieć miejsca. Ciągle nie mamy stabilnego składu, bo praktycznie co mecz gramy w innym zestawieniu. Nie grało kilku chłopaków i to było niestety widoczne – skomentował boiskowe wydarzenia M.Franczuk, trener Bestwiny.
Wyzwolenie Chorzów – LKS Bestwina 4:2 (1:2)
Gole dla Bestwiny: Żurek i Kalamus
Bestwina: Owczarz – Dragan, Włodarski, Pilarz, Sztorc, Żurek, Kalamus, Ogrodowczyk, Franczuk, Czapracki, Małaczek oraz Figna, Kasprzyk.
Trener: Franczuk

Źródło: www.sportowebeskidy.pl 

UKS The Best Bestwinka - LKS Orzeł Kozy 2:8.
Punkty zdobyli: Tadeusz Durka 1; Grzegorz Damaz 1.
Nalezy zaznaczyć, że wynik nie odzwierciedla przebiegu spotkania.
Zawodnicy Orła Kozy byli lepsi, ale nie aż tak,jak wskazuje wynik.

Na walentynkowy konkurs wpłynęło przeszło 30 życzeń. Nie wszystkie zostały zakwalifikowane do ubiegania się o nagrodę, ponieważ nie były oryginalne, tylko skopiowane z innych stron w internecie.

Trudno było podjąć decyzję, komu podarować nagrodę w postaci romantycznej kolacji we dwoje w Willi Eureka w Czechowicach – Dziedzicach. O pomoc poprosiłem znajomych, ale każdy z nich proponował nagrodzić kogo innego, więc decyzję musiałem podjąć sam.

Kiedy skontaktowałem się z autorką życzeń spotkała mnie niespodzianka…Wybrałem życzenia, które napłynęły z  Kamieńca Ząbkowickiego  w woj. dolnośląskim, więc kolacja w Czechowicach – Dziedzicach nie wchodziła w grę, na dodatek Dorota ma tylko 16 lat. Przekazanie kosza ze słodyczami także okazało się kłopotliwe, więc, po wspólnych z Dorotą ustaleniach, został jej wysłany przekaz pieniężny.

Seryjna produkcja samolotu Orka EM-11c ma ruszyć w 2009 roku na terenie lotniska powstającego w Kaniowie pod Czechowicami-Dziedzicami.
- Dla nas to rewolucja przejścia od warsztatu rzemieślniczego do fabryki - mówi Edward Margański, bielski pilot i konstruktor Orki, szef Zakładów Lotniczych Margański & Mysłowski. Dla regionu to otwarcie okna na świat i 400 miejsc pracy. Zakłady będą produkowały jedną maszynę tygodniowo stając się drugą w świecie firmą wytwarzającą samoloty tej klasy. Wszystko teraz zależy od tego, czy istniejące dwa egzemplarze czteromiejscowej Orki przejdą pomyślnie ostateczne próby certyfikacyjne, które odbędą się lada dzień.