Namieszała nam pogoda w piłkarskich rozgrywkach. Zapowiadane na weekend 14/15 września mecze nie doszły do skutku. Dzisiaj natomiast w ramach VII kolejki swój mecz rozegra LKS Bestwina. Przeciwnikiem będzie OKS ZET Tychy.
Ze względu na brak dostępności naszego stadionu po ostatnich wydarzeniach atmosferycznych, mecz odbędzie się na stadionie gospodarzy w Tychach. Mimo trudnej sytuacji jesteśmy gotowi walczyć o każdy punkt i liczymy na Wasze wsparcie – na miejscu lub duchowo!
Do zobaczenia na meczu! Dziękujemy za wyrozumiałość i wsparcie w tych niełatwych chwilach – czytamy na profilu LKS Bestwina na Facebooku.
Stadion w Tychach – czwartek, 19 września – LKS Bestwina – OKS ZET Tychy, godz. 17.00
W rozgrywkach o mistrzostwo bielskiej klasy A LKS Kaniów będzie pauzował w weekend 21/22 września, natomiast zaległy mecz z Zamkiem Grodziec zostanie rozegrany w najbliższą środę (25 września). Przypomnę wypowiedź trenera z poprzedniego tygodnia: Jedziemy po zwycięstwo. Jak będziemy skuteczniejsi to o wynik można być spokojnym, bo sytuacje sobie stwarzamy.
KS Bestwinka w niedzielę, 22 września podejmował będzie na własnym boisku KS Bystra, który pokonał w ostatnim meczu w Kaniowie 2:0 miejscowy LKS.
Trener Marcin Sztorc: Przed nami trudne zadanie. Drużyna z Bystrej uchodzi za jednego z faworytów naszej ligi. Mieliśmy okazję rywalizować z tą drużyną w okresie przygotowawczym i choć mecz ten wygraliśmy, to drużyna z Bystrej sprawiała bardzo dobre wrażenie. Kibice nie powinni się nudzić, bo obie drużyny stawiają na ofensywny futbol. Wiemy, jakie są mocne strony tej drużyny i postaramy się je zneutralizować. Sami zaś chcemy się zrehabilitować po ostatniej domowej porażce.
KS Bestwinka – KS Bystra, niedziela, godzina 16.00

Masz sprawny osuszacz powietrza? Jeśli chcesz pomóc, przekaż powodzianom.
Janowice stały się centrum pomocowym dla mieszkańców gmin, należących do diecezji bielsko-żywieckiej.
Zbiórkę pomocy dla powodzian prowadzi Caritas, który przy tutejszej parafii ma swoją główną siedzibę. Codziennie wyjeżdżają stąd ciężarówki zapakowane rzeczami potrzebnymi powodzianom, ale potrzeby są ogromne.
Fala powodziowa nadal przechodzi przez Polskę, ale tam, gdzie wielka woda już przeszła, tak jak w naszej okolicy,  ludzie próbują odbudować swoje gospodarstwa. Widać skalę zniszczeń i zarazem determinację mieszkańców zalanych domów, aby wrócić do normalności. Trwa sprzątanie, osuszanie, mycie, wietrzenie. Pracy i potrzeb jest bez liku.   
Od niedzieli ludzie z Caritas pracują w terenie kilkanaście godzin na dobę. Zaopatrują podtopionych w potrzebne rzeczy, które zabierają z janowickiego magazynu.  Magazyn i biuro przy parafii czynne są w godz. 7-15 - wtedy można dostarczyć dary.  
Pytam, co jest nadal potrzebne? Grzegorz Giercuszkiewicz – v-ce dyrektor Caritas koordynujący akcję pomocy, wymienia: środki czyszczące, mopy, wiaderka, ścierki, łopaty piaskowe, myjki ciśnieniowe  i osuszacze. Zwłaszcza osuszacze.  
To towar deficytowy. Zajrzałam do kilku sklepów i odpowiedź jest ta sama: nie mamy na stanie. W Janowicach dostali z centrali 25. To za mało w stosunku do potrzeb. Jeśli zatem ktoś z Was ma sprawny osuszacz powietrza, to przywieźcie do Janowic, przyjmą z ochotą.  Tak jak pozostałe rzeczy.
Ci, którzy nie mogą pomóc w ten sposób, a czują taką potrzebę, mają jeszcze inną szansę. W najbliższą niedzielę we wszystkich kościołach odbędzie się zbiórka dla powodzian. Będzie można wrzucić do oznaczonej puszki. Caritas uruchomił też specjalne konto: Caritas Diecezji Bielsko-Żywieckiej ul. Żeromskiego 5A, 43-300 Bielsko-Biała
Bank Pekao: 47 1240 1170 1111 0010 6323 0610
Kod BIC/SWIFT Pekao: PKOPPLPW PL 47 1240 1170 1111 0010 6323 0610
z dopiskiem POWÓDŹ 2024