Zakończył się sezon rozgrywek amatorskich na Orliku w Bestwinie. Najpierw,9 czerwca, skończyła się liga, która trwała od sierpnia ubiegłego roku, a wczoraj zakończyły się rozgrywki o Pucharu Ligi. Do rozgrywek przystąpiło 9 drużyn. W sobotę, 7 lipca, odbyły się mecze finałowe i półfinałowe. Ze względu na to, że jedna z drużyn musiała wycofać się z rozgrywek na tym etapie (kłopoty kadrowe), kapitanowie wraz z organizatorem jednogłośnie ustalili, że zwycięzca wyłoniony zostanie w systemie gier "każdy z każdym".
W pierwszym meczu spotkały się drużyny BlackGameTeam i Dobre Chłopaki. Dobre Chłopaki, mimo wysokiego prowadzenia 3:0, nie zdołali dowieźć zwycięstwa do końca, a mecz zakończył się remisem 3:3. W kolejnym spotkaniu trafili na siebie zawodnicy Ułaaa… i BlackGameTeam. Po bardzo zaciętym meczu "doświadczenie" wzięło górę nad "młodością" i padł wynik 5:1 dla BlackGameTeam. W ostatnim meczu Ułaaa… grała z Dobrymi Chłopakami i niestety, brak zmian i drugi mecz z rzędu sprawiły, że Ci drudzy roznieśli zwycięzców ligi aż 10:2, tym samym zdobywając Puchar Ligi. Zwycięzcy otrzymali pamiątkowe medale oraz upominki rzeczowe.

Już dziś animatorzy Orlika zapraszają do udziału w III Edycji Amatorskiej Ligi wszystkie osoby, które ukończyły 18 rok życia i mają ochotę aktywnie spędzać wolny czas. Zapisy już w sierpniu.

Od czwartku do niedzieli będą trwały walki na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w Bochni - Mistrzostwach Polski Juniorek i Juniorów młodszych. W pierwszym dniu Olimpiady Młodzieży do walk przystąpili chłopcy z cięższych kategorii wagowych, w drugim dniu do walk na tatami stanęli zawodnicy najlżejszych kategorii wagowych. W kategorii do 60 kg po raz kolejny w finale spotkali się Kurtyka z Pawłem Wawrzyczkiem. Bezapelacyjnie walkę wygrał zawodnik KS Judo Czechowice – Dziedzice, mieszkaniec Kaniowa, Paweł Wawrzyczek. Brawo! W tej wadze wystąpiło 24 zawodników.

1.Ośrodek Rekreacji i Sportów Wodnych w Kaniowie otwarty jest codziennie w godzinach 8:00-20:00.
2.W okresie maj – wrzesień kąpielisko jest udostępnione dla kąpiących się pod nadzorem ratowników codziennie od godziny 9.00-19.00, gdy wywieszona jest biała flaga.
3.Kolory flag oznaczają:
- biała – kąpiel dozwolona,
- czerwona - zakaz kąpieli.
4.Dzieci do lat 12 mogą przebywać na terenie kąpieliska oraz kąpać się wyłącznie pod opieką osób dorosłych.
5.Kąpiel dozwolona wyłącznie w obrębie kąpieliska. Wypływanie poza teren kąpieliska zabronione.
6.Opiekunowie grup zorganizowanych, wycieczek, kolonii itp. proszeni są o zgłoszenie grup do kierownika zespołu ratowniczego.
7.Zabrania się wstępu i przebywania na terenie kąpieliska osób, których stan wskazuje na spożycie alkoholu lub środków odurzających.
8.Za przedmioty pozostawione na terenie ośrodka ORiSW nie ponosi odpowiedzialności. Na terenie ośrodka nie prowadzi się depozytu.  
9.Leżakowanie dozwolone jest na terenie całego kąpieliska z wyjątkiem pomostów i części sportowej (Boiska Kajak-Polo).
10.Na terenie ośrodka obowiązuje zakaz grillowania i rozpalania ognisk.

>>> KOMUNIKAT DOTYCZĄCY OZONU <<<

Źródło.www.bestwina.pl

Ryszard Tomiczek nie od dziś znany jest mieszkańcom Bestwiny. Prezentował już swoje fotografie Bielska – Białej, a 3 lipca opowiadał w Muzeum Regionalnym o kolejnym ciekawym hobby – parowozach. Pan Ryszard jest bowiem zarówno teoretykiem jak i praktykiem. Pracując na kolei przez 40 lat (choć teraz w charakterze kierowcy) zafascynował się światem, który już odszedł na boczny tor. Światem pary, kotłów, tłoków i stalowych potworów pędzących po szynach.
Hobbysta jest w stanie przemierzyć daleką drogę, żeby zrobić dobre zdjęcie wyjątkowego egzemplarza parowozu. Bywa na „Paradzie parowozów” w Wolsztynie, jak i na podobnych imprezach w Rabce. Niebywałe wrażenie robią na nim pokazy w stylu „światło i dźwięk”, kiedy to parowozy są odpowiednio podświetlane i obracane dookoła w rytm muzyki Jeana Michela Jarre’a.
W Muzeum znalazły się liczne eksponaty – lampy, numery seryjne, elementy umundurowania, odznaczenia, sztandar i przede wszystkim mnóstwo zdjęć wykonanych na zlotach parowozów. W swoich zbiorach Ryszard Tomiczek posiada fotografie lokomotyw polskich, czechosłowackich, angielskich, niemieckich czy też innych, które niepodzielnie panowały kilkadziesiąt lat temu na trasach całego świata. Tę wystawę na pewno warto zobaczyć. Zdjęcia TUTAJ
Tekst i zdjęcia:Sławomir Lewczak