


Takiej imprezy, jaka odbyła się w sobotę, 21 sierpnia, na terenach rekreacyjnych (i boisku LKS Kaniów) nie powstydziłby się najlepszy Ośrodek Kultury, czy też inna instytucja powołana do takich spraw, a przecież kaniowską imprezę zorganizowali amatorzy na zasadzie „pospolitego ruszenia” i broń Boże nie jest to żadne obraźliwe stwierdzenie, wręcz przeciwnie, organizatorom Turnieju i Festynu Charytatywnego należą się najwyższe wyrazy uznania.
A wszystko to z chęci pomocy Szymonowi Janeczko i jego rodzicom. Obiecujący zawodnik juniorów LKS Kaniów uległ w czasie treningu paskudnej kontuzji i okazało się, że koszty operacji i rehabilitacji to kwota przekraczająca 20 tysięcy złotych. Takiej kwoty przeciętna polska rodzina nie ma ot tak, na pstrykniecie palcami, dlatego też trener Szymona, Mariusz Cupriak, postanowił pomóc i zaangażował w to przedsięwzięcie całkiem sporą rzeszę wolontariuszy. Najbardziej zaangażowanymi byli: Dorota Wojciechowska, Wojciech Janeczko i Agnieszka Dylik z Domu Kultury w Komorowicach.
Pomyśleli o wszystkim, było zaplecze sanitarne, mnóstwo stanowisk z atrakcjami dla dzieci, zabawy i konkursy, zjeżdżalnie, dmuchańce, pokazy ratownictwa medycznego i strażackiego, sztuk walki japońskiej i średniowiecznej, zaplatanie warkoczyków, malowanie buziek i tatuaży, wyrób biżuterii, loteria fantowa i sprzedaż garażowa, obficie zaopatrzone stoiska gastronomiczne, no i wspaniali artyści, tak więc niczego co ciału i duszy potrzebne nie zabrakło.
Strażacy OSP Kaniów, Bestwinka i Janowice udostępnili swoje samochody strażackie, aby każdy mógł się zapoznać z ich wyposażeniem, usiąść za kierownicą i poczuć się, jak prawdziwy strażak, a OSP Lipnik dała pokaz ratownictwa po wypadku samochodowym. Tutaj prawdziwej lekcji zachowań w czasie takiej sytuacji udzielał ze sceny Jacek Jonkisz, były zawodowy strażak PSP. Zdjęcia TUTAJ
Rodzina Kasatkinych zaprezentowała piosenki polskie, ukraińskie i rosyjskie. Dzieci z Domu Kultury w Komorowicach zaprezentowały różne wykonania znanych utworów (Kontrasty i Włóczykije), Aleksandra Nykiel przy gitarowym akompaniamencie Piotra Mireckiego zaprezentowała swoje niesamowite możliwości wokalne, Nina Kumorek i Adam Pękała zaśpiewali lirycznie, a zespoły Cubana i Projekt SALSA Pszczyna oczarowali wszystkich nowoczesnym tańcem. Szczęki opadły a ręce same rwały się do oklasków po kapitalnej prezentacji Orkiestry Dętej Gminy Bestwina. Kilku jej członków również zaśpiewało znane polskie piosenki wzbudzając u słuchaczy niekłamany podziw.
A na zakończenie imprezy porwał wszystkich do tańca DJ Tomi (Tomasz Zużałek). Plac pod sceną zapełnił się tańczącymi parami i konieczne stało się przedłużanie imprezy poza planowane godziny.