Sobota w naszej gminie była wyjątkowo gorąca, zwłaszcza dla strażaków OSP.
Przed południem gasili palące się trawy i ściernisko w Kaniowie, na polach przy ul. Zgody, pomiędzy ul. Dankowicką, a Grobel Borowa (na zdjęciach) - byli to strażacy z OSP Kaniów, a po południu paliło się przy w Bestwince, przy ulicy Braci Dudów. Tutaj, z uwagi na duże zagrożenie, do pomocy strażakom z Bestwinki ściągnieto posiłki z OSP Bestwina i OSP Kaniów.
Trzeci, najwyższy, stopień zagrożenia pożarami lasów ogłoszono w Kaniowe, Herbach, Świerklańcu, Nędzy i Kobiórze – informuje Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody śląskiego.
Niebezpieczeństwo pojawienia się ognia jest spowodowane wysoką temperaturą powietrza oraz niską wilgotnością ściółki leśnej. Rekordowe upały spowodowały, że ściółka leśna jest bardzo sucha i w każdej chwili może dojść do pożaru – wystarczy jedna iskra. Leśnicy i strażacy apelują więc o szczególną ostrożność. W odległości co najmniej stu metrów od lasu nie wolno rozpalać ognisk, wypalać traw ani palić śmieci. Szczególnie uważać trzeba również, by nie zaprószyć ognia niedogaszonymi zapałkami lub niedopałkami papierosów.