W wyborach kandyduję do Rady Powiatu w Bielsku-Białej. Z naszą Gminą jestem związany od zawsze, pochodzę z Kaniowa, moja żona z Bestwiny, można powiedzieć lokalny patriota. Nie będę udawał wielkiego polityka czy działacza, jestem przedstawicielem nowego pokolenia, które chce, żeby samorząd był otwarty dla ludzi, żeby urzędnicy pomagali, a nie przeszkadzali. Radny nie powinien zniknąć po wyborach — powinien być cały czas w kontakcie z mieszkańcami i być ich głosem w Radzie Powiatu.
Doświadczenie i kompetencje zdobyte w pracy w międzynarodowej korporacji pomagają mi w rozwiązywaniu problemów, pracy zespołowej i konsekwencji w działaniu.
Nie obiecuję cudów, ale gwarantuję nowoczesne podejście do lokalnych spraw, zapraszam na mój profil (https://www.facebook.com/profile.php?id=61557237242899) i zapraszam do głosowania 7 kwietnia.