m 
gościem był Pan Zygmunt Rezik członek Koła Łowieckiego "Bażant" w Bestwinie. Na początku nauczył dzieci myśliwskiego pozdrowienia jakim jest "Darz Bór" poprzez które życzy się pozdrawianemu przyjemnych i udanych łowów. Wyjaśnił dzieciom co to jest łowiectwo, jak one same mogą pomagać myśliwym w opiekowaniu się lasem i zwierzętami tzn. nie zaśmiecać, nie palić ognisk, nie wypalać traw, gdyż to szkodzi zwierzętom. Prosił, aby zbierali żołędzie, sadzili drzewa i nie tylko w lesie, ale nawet przy swoich domach, żeby dbali o ptaki zimą i dokarmiali w karmikach.Dzieciom bardzo podobały się opowieści o psach myśliwskich, poznały poszczególne rasy i dowiedziały się, że nie każdy pies może brać udział w polowaniu, gdyż pies myśliwski nie może się bać huku wystrzału. Pan Rezik przestrzegał również wszystkich przed chorobą zwierząt jaką jest wścieklizna. Wiadomo bowiem że dzikie zwierzęta są płochliwe, jednak jeżeli są one chore to zbliżają się do domów i gospodarstw, nie boją się ludzi, wtedy należy powiadomić rodziców, którzy mają obowiązek zgłosić to myśliwym.
Pod koniec spotkania myśliwy zadał dzieciom kilka pytań na temat zwierzyny łownej,gospodarskiej,kim jest kłusownik, itp.Przedszkolaki całkiem nieźle poradziły sobie z odpowiedziami. Na zakończenie usłyszały kilka sygnałów granych na trąbce podczas polowania i pożegnały Pana Zygmunta Rezika pozdrowieniem myśliwskim "Darz Bór". Każdy kto ma ochotę zobaczyć kilka wypchanych zwierząt na mini wystawie, może przyjść do Biblioteki w Kaniowie w godzinach urzędowania.