Kiedy wpadł na pomysł zorganizowania wystawy poświęconej pożarowi w Rafinerii, który miał miejsce przed czterdziestu laty nie myślał zapewne, że wzbudzi ona tyle zainteresowania i że będą następne miejsca jej prezentacji. Przypomnę, że pierwsza odbyła się w Kaniowie, druga w Czechowicach -Dziedzicach, a obecnie można ją oglądać jeszcze w bielskiej ATH.
Prezentowane zdjęcia przypomniały tragizm tamtych dni, przywołały nazwiska bohaterów, nie tylko tych, którzy oddali życie w walce z żywiołem, ale również żyjących, sprowokowały do wspomnień, rozmów z rodzinami, zwróciły uwagę na niebezpieczeństwa czyhające na strażaków, żołnierzy, tych wszystkich, którzy spieszą z pomocą.Ciekawe są również wspomnienia o tym, jak powstały niektóre zdjęcia. Przed 40 laty nie było takiej techniki, jak obecnie ...
Warto więc sięgnąć po Dziennik Zachodni i poczytać wywiad z Michałem Kobielą(zdjęcie - Dziennik Zachodni) - pomysłodawcą wystawy oraz Wojciechem Gorgolewskim, autorem niektórych zdjęć prezentowanych na wystawie.
Wywiad z Michałem Kobielą
Wspomnienia Wojciecha Gorgolewskiego