Drukuj

Zepsuty urok jesieni

07. 10. 24
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 5566

Jesień to piękna pora roku. Są tacy, którzy uważają, że najpiękniejsza, zwłaszcza jeśli jest to „złota polska jesień”. Żeby się zachwycać jej urokami nie trzeba nigdzie wyjeżdżać, nasza gmina właśnie jesienią wygląda przepięknie.

Patrząc na liściaste lasy można się delektować wszystkimi barwami jesieni…

Wędrując polnymi ścieżkami można obserwować polującego z powietrza drapieżnika…

… lub stanąć oko w oko z przepięknie upierzonym kogutem…

Nad kaniowskimi stawami można się zachwycać uroczym zachodem słońca …

… i zadumać się nad losem „Silesii” …czy przetrwa?

Cudownie jesienią wygląda ul. Dworkowa w Bestwince…można puścić wodze wyobraźni i zastanawiać się, jak pięknie musiały wyglądać te drzewa kiedy nie było jeszcze asfaltu, zabudowań Spółdzielni Produkcyjnej, a jeździły tamtędy tylko zaprzęgi konne do dworku…

Patrząc na pozostałe po upadłej Spółdzielni Produkcyjnej zabudowania można się cieszyć, że są przedsiębiorcy, którzy je zaadaptowali, wyremontowali, że znów tętni tam życie i ludzie mają pracę.

Ale jest coś, co zepsuło cały urok jesieni (że tylko o względach estetycznych nadmienię) i jakoś zrobiło się bardzo smutno … z jednej strony przepiękna alejka – ul. Dworkowa i zachwyt nad barwami jesieni…przy tej samej ulicy Dworkowej, ale za zabudowaniami byłej Spółdzielni taki oto smutny widok…

…bardzo smutny… ... to tak, jakby człowiekowi ściąć głowę...